Kategorie
Medycyna chińska

Wielkie wydarzenie, czyli ząbkowanie z punktu widzenia dziecka

Obecnie jestem bardzo rozdrażniony i przewrażliwiony. Obśliniam i gryzę wszystko, co znajdzie, się w moim zasięgu. Kiedy dostaję klocek, rozgryzam go natychmiast, tak że zostaje tylko kupka trocin. Mam kłopoty z ząbkowaniem i moi rodzice załamują ręce, bo nie mają pojęcia, co ze mną zrobić.

“Biedne maleństwo” – mówi moja mama i obmacuje mi moje dziąsła. I chociaż nie lubię, jak mi się grzebie w głowie, to troszkę pomaga – choć nie za bardzo i nie na długo. Potem znowu jestem rozdrażniony i trudno ze mną wytrzymać. Wczoraj tata grzebał mi w dziąsłach, a ja się nagle zdenerwowałem i ugryzłem go z całej siły w najlepsze miejsce – w nasadę paznokcia: “A! Do dia…!” – krzyknął i wymienił imię jakiegoś faceta, którego nie znam. A potem popędził do mamy, do kuchni, wrzeszcząc.

“Jest! Jest! Wyszedł mu ząb!!”
I możecie mi wierzyć – byli bardzo zajęci telefonowaniem do wszystkich znajomych o tym wydarzeniu.

O ile dobrze rozumiem, jestem pierwszym dzieckiem na świecie, które ma ząb.

Ciekawe wpisy o medycynie: